W związku z pismem SSR Przemysława Radzika z dnia 2 sierpnia 2021 r. (sygn. K-1110-788/21) dotyczącym SSO w Warszawie Jacka Tyszki oświadczamy:
- Sędzia Jacek Tyszka dnia 28 lipca 2021 r. pisemnie poinformował Prezesa SO w Warszawie, że odmawia orzekania w składach z osobami powołanymi na urząd sędziego z udziałem tzw. neoKRS (powołanej na podstawie ustawy z dnia 8 grudnia 2017r.), ponieważ:
- skład Krajowej Rady Sądownictwa obecnej kadencji został ukształtowany w sposób sprzeczny z Konstytucją,
- obecna KRS nie wypełnia funkcji stania na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
Jako Sędziowie, związani rotą przysięgi sędziowskiej, zobowiązani do przestrzegania prawa, w tym Konstytucji RP, którą zgodnie z jej artykułem 8 ust. 2 należy stosować bezpośrednio, w całości popieramy oświadczenie Pana Sędziego SO w Warszawie Jacka Tyszki.
W czasie, gdy sędziowie muszą wzywać instytucje państwowe do przestrzegania prawa (patrz apel z wezwaniem do pełnego wykonania lipcowych orzeczeń TSUE, w tym do natychmiastowego zaprzestania działania Izby Dyscyplinarnej SN), Minister Sprawiedliwości kontestuje przepisy prawa międzynarodowego w tym Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, a Trybunał Konstytucyjny, tzw. neoKRS i kierownictwo Sądu Najwyższego są całkowicie zależne od polityków, to na szeregowych sędziach sądów powszechnych, jak Sędzia Jacek Tyszka, spoczywa obowiązek stania na straży prawa i Konstytucji.
SSR Przemysław Radzik, zarówno funkcję rzecznika dyscyplinarnego, jak i niezgodny z prawem awans do Sądu Apelacyjnego w Warszawie, a także związane z tym gratyfikacje finansowe, zawdzięcza tylko i wyłącznie zaangażowaniu politycznemu przejawiającemu się m.in. w piśmie ws. SSO Jacka Tyszki z dnia 2 sierpnia 2021 r.
Pismo SSR Przemysława Radzika jest przejawem jego wasalizacji wobec obozu władzy, która każe mu pogłębiać upolitycznienie sądów i niszczyć ich niezależność. Pan Sędzia Jacek Tyszka swoje pismo kieruje do Prezesa Sądu Okręgowego, a nie do Ministra Sprawiedliwości i w sposób precyzyjny formułuje w nim swój wniosek, nie wspominając o zrzeczeniu się urzędu.
Przemysław Radzik, po raz kolejny udowadnia, że – podobnie jak inni zależni politycznie sędziowie biorący udział w demontażu państwa prawa i wyprowadzaniu Rzeczpospolitej z Unii Europejskiej i Rady Europy – nigdy nie powinien sprawować urzędu sędziego.
Przywrócenie rządów prawa w Polsce wymaga, aby sędziowie, którzy jak Przemysław Radzik sprzeniewierzyli się złożonej przysiędze sędziowskiej, ponieśli za to odpowiedzialność.
Podkreślamy z całą stanowczością, że popieramy Sędziego Jacka Tyszkę w jego stanowisku, co do odmowy orzekania z osobami, które na skutek rekomendacji przez tzw. neoKRS, nie są sędziami.
My, sędziowie nie damy się zastraszyć!!!