Zarząd Stowarzyszenia Sędziów „Themis” wzywa Komendanta Głównego Policji do przedstawienia szczegółowych informacji dotyczących zatrzymania 48 osób, które miało miejsce dnia 7 sierpnia 2020, w związku z demonstracjami po tymczasowym aresztowaniu jednego z działaczy ruchu LGBT.
Przypominamy, że art. 11 EKPC gwarantuje prawo do pokojowych zgromadzeń, a w sytuacjach w których konieczna jest reakcja na zdarzenia nagłe art. 3 ustawy o stowarzyszeniach daje podstawę do organizacji niesformalizowanych zgromadzeń spontanicznych. Sam fakt, że w trakcie zgromadzenia spontanicznego obywatele kontestują politykę władz wobec grup mniejszościowych nie może być podstawą do ich zatrzymania, o ile ich działanie nie zakłóca porządku publicznego. Zatrzymanie bez wystarczającej podstawy faktycznej ma charakter arbitralny naruszając prawo do wolności gwarantowane przez art. 5 EKPC i polską konstytucję. Nawet jeżeli samo zatrzymanie jest zasadne, to użycie przez policję środków przymusu bezpośredniego nie powinno wykraczać poza niezbędną potrzebę.
W świetle relacji bezpośrednich uczestników wydarzeń, w tym również parlamentarzystów, poważne wątpliwości budzą takie aspekty działania policji w dniu 7 sierpnia 2020, jak:
– podstawy faktyczne zatrzymania tak licznej grupy osób,
– nasilenie użycia środków przymusu bezpośredniego,
– uniemożliwienie zatrzymanym kontaktu z obrońcami.
Według relacji medialnych „Wydaje się, że policja działała według klucza – wyciągane były osoby, których strój i tęczowe dodatki czy flagi mogły wskazywać, że są aktywistkami i aktywistami LGBT+”. Z pewnością udział w pokojowym, spontanicznym zgromadzeniu nie jest wystarczający do zarzucenia jego uczestnikom przestępstwa z art. 254 par. 1 kk, gdyż celem takiego zgromadzenia nie jest gwałtowny zamach na osobę, czy mienie, i to nawet w sytuacji gdy zachowanie pojedynczych osób przekracza dopuszczalne granice. Świat obiegły również materiały fotograficzne i filmowe ukazujące osoby, którym brutalnie wykręcano ręce, czy deptano po głowie. Kontakt zatrzymanych z obrońcami, czy osobami najbliższymi miał być opóźniony i utrudniony.
Powyższe okoliczności budzą poważne i uzasadnione wątpliwości co do zasadności dokonanych zatrzymań, proporcjonalności użytych środków przymusu bezpośredniego, oraz sugerują możliwość naruszenia prawa do obrony osób zatrzymanych.
Grupowe zatrzymania są sprzeczne z duchem EKPC i budzą jednoznacznie negatywne skojarzenia historyczne. Żeby nie sięgać dalej wstecz wystarczy przytoczyć „prewencyjne zatrzymania” w okresie stanu wojennego, które miały uniemożliwić udział opozycji w obchodach patriotycznych rocznic. Innym przykładem może być skierowana przeciwko mniejszościom seksualnym akcja „Hiacynt”, której rzeczywistym celem było zbieranie kompromitujących materiałów w celu werbunku współpracowników SB, która rozpoczęła się od masowych zatrzymań.
W świetle powyższego w interesie społecznym, a także w interesie ochrony dobrego imienia polskiej policji, leży wszechstronne wyjaśnienie wobec opinii publicznej podstaw i przebiegu zatrzymań do jakich doszło dnia 7 sierpnia 2020 r. Przypominamy, że Policja w demokratycznym państwie winna pełnić służbę w interesie całego społeczeństwa, w tym również chronić mniejszości. W przeciwnym razie stanie się policją polityczną.